Witamy maj! O zmianach w zabawach fabularnych, nowym mini evencie oraz majowym wyzwaniu miesiąca przeczytacie w najnowszym ogłoszeniu!
Choć zorze kojarzą się z zimą, obecnie nad Wyoming można je oglądać w pełnej ich wspaniałości, a do tego – dostać za to odznakę! Sprawdźcie w naszym nowym mini-evencie.
Na forum zawitała nowość – scenariusze. Sprawdźcie, co dla Was przygotowałyśmy i zabierzcie swoje postacie w niesamowitą podróż!
Wraz ze scenariuszami pojawiło się nowe wyzwanie miesiąca. Sprawdźcie, ile scenariuszy jesteście w stanie rozegrać w przeciągu miesiąca.
Juno Halley, po wygraniu na loterii 365 bochenków chleba, założyła Klub Przyjaciół Pieczywa, by podzielić się nadmiarem wypieków z innymi. W ramach Kanapkowej Soboty uczestnicy mogą liczyć na chleb, ser, wodę (a z pomocą Andromedy także porzeczkowe wino) oraz towarzystwo uroczych zwierząt. Więcej informacji tutaj.
Pierwsze dni wiosny w Wyoming przynoszą subtelne oznaki nadchodzącej zmiany. Śnieg, choć wciąż obecny, zaczyna powoli topnieć, odsłaniając zmarzniętą ziemię i pierwsze oznaki zieleni. Słońce coraz śmielej przebija się przez chmury, rozświetlając krajobraz i dodając mu ciepłego blasku. W dolinach można dostrzec pierwsze pąki na drzewach, a ptaki wracają z zimowych migracji, wypełniając powietrze melodyjnym śpiewem. Jednak zimowy chłód nie ustępuje łatwo, przypominając o swojej obecności szczególnie podczas porannych przymrozków. Górskie szczyty nadal pokryte są białym puchem, kontrastując z coraz bardziej zielonymi dolinami. Rzeki i strumienie, zasilane topniejącym śniegiem, płyną szybciej, tworząc unikalny krajobraz przejścia między porami roku.
Cześć, to ja dam Ci ciut trudniejsze zadanie. Potrzebuję avki z Jere Pöyhönenem (bardziej znanym jako Käärijä), ale ubranego (można znaleźć bardzo fotek bez, bo lubi tak biegać ) i bez mikrofonu w łapie. Jeśli coś uda Ci się znaleźć ciekawego i zrobić, będę dozgonnie wdzięczny
Pełen radości, entuzjazmu, optymizmu. Niektórzy dorastają Ethan po prostu…. jest. I wspaniale mu wychodzi to istnienie wychodzi. Kocha się w hikingu, uwielbia przechadzać po szlakach. W TEJ formie kocha naturę. Nie cierpi pracy na farmie, dlatego dosyć wcześnie wypisał się z tego czelendżu.