Zimowe dni w Wyoming są mroźne, a temperatura w ciągu dnia oscyluje wokół zera, często spadając znacznie poniżej tej granicy. Noce przynoszą mróz, który pokrywa pola i drzewa szronem, skrzącym się w blasku wschodzącego słońca. Powietrze jest suche i przeszywająco chłodne, a śnieg zalega na ziemi grubą warstwą, tworząc biały krajobraz rozciągający się aż po horyzont. Górskie szczyty, skąpane w lodowatym błękicie nieba, toną w śniegu, a lodowaty wiatr bezlitośnie smaga doliny. Cisza panująca w lasach jest niemal absolutna, przerywana jedynie skrzypieniem śniegu pod butami wędrowców. W niektórych miejscach, gdzie zimowe słońce zdoła przebić się przez chmury, kry lodowe połyskują w promieniach, dodając krajobrazowi baśniowego uroku. 
Oliver Anthony Rennard
6.01.1989, Cody
urzędnik
ratusz
wdowiec
heteroseksualny
męskie
hope's chapel
jakie są twoje powiązania z cottonwood falls?
Rodzina ze strony matki zamieszkiwała w Cottonwood Falls od zawsze, byli związani z lokalnymi biznesami i sprawdzali się na różnych szczeblach politycznych. Ojciec Olivera pochodzi z Kanady, nie posiadał wcześniej powiązań z Wyoming.
jaki stosunek masz do otaczającej przyrody?
Chociaż tutaj się urodził i wychował, w głębi serca jest mieszczuchem. Lubi spędzać czas na łonie natury tylko wtedy, gdy wszystko jest pod jego kontrolą i ma blisko do domu.
na jaką partię polityczną głosujesz w wyborach?
Idąc pod prąd swojej rodziny, Oliver głosuje na demokratów.
Przyjaciele rodziny zawsze opowiadali mu, jak wspaniałymi ludźmi byli jego rodzice, mieszkańcy Cottonwood Falls nierzadko stawiali ich na piedestale i byli wdzięczni za zasługi dla miasta, ale Oliver znał ich z zupełnie innej strony. Matka była osobą, której ambicja nie pozwalała długo trwać w jednym miejscu - fotel burmistrza miasta był tylko wstępem do dalszej politycznej kariery. W czerwonym stanie nie zrobiłaby jej jednak bez rodziny, dlatego ślub z kanadyjską gwiazdą hokeja był świetnym układem, z którego narodził się ich jedyny syn. Oliver widywał rodziców rzadko, w dzieciństwie będąc otoczony nianiami, szoferami i pomocami domowymi, a w miarę upływu lat został powoli pozostawiony sam sobie. Od czasu do czasu był wzywany do zapozowania do wspólnych zdjęć, zajęcia miejsca przy świątecznym stole, ale nigdy nie czuł się na miejscu z fałszywym uśmiechem i udawanym zainteresowaniem.
W szkole radził sobie dobrze, jednak wszyscy spodziewali się, że dorówna swoim rodzicom, będzie równie przebojowy i szybko stanie na czele swoich rówieśników, tak się jednak nie stało. Miał małą grupę znajomych, z którymi łączyły go wspólne zainteresowania, a najbardziej trzymała go z nimi Kelsey. Liceum skończyli jako para, a pieniądze jego rodziców otworzyły im obojgu drogę ku najlepszym uniwersytetom. Wybrali Stanford, gdzie Oliver studiował księgowość, a później zdobył dyplom z prawa, jednak w międzyczasie wspólne marzenie o życiu na zachodnim wybrzeżu nieco się rozmyło. Kelsey marzyła o założeniu rodziny i nie wystarczyły jej obrączki, którymi wymienili się na ostatnim roku studiów. Oliver pragnął się rozwijać, lecz w jednej kłótni usłyszał, jak bardzo zrobił się podobny do własnej matki i to było niczym uderzenie w twarz. Chcąc udowodnić żonie, jak bardzo się myliła, przystał na jej pomysł powrotu w rodzinne strony - znalazł pracę w ratuszu, a ona w miejscowej przychodni.
Pojawienie się na świecie Tessy zmieniło jego spojrzenie na wiele kwestii. Po skończonej pracy wracał prosto do domu, angażował się w opiekę nad noworodkiem jak tylko mógł, odciążał Kelsey w obowiązkach, których z dnia na dzień pojawiało się coraz więcej. Córka była jego oczkiem w głowie i poświęcając jej każdą wolną chwilę nie zauważył, że relacja z żoną chyliła się ku upadkowi. Gdy podczas kolejnej kłótni padły słowa o rozwodzie, Oliver nie szczędził gorzkich słów pod adresem żony, a ona wybiegła z domu w emocjach, zamierzając noc spędzić u siostry. Nigdy tam jednak nie dojechała, śmiertelny wypadek samochodowy pokrzyżował jej plany, a Rennarda zamienił we wdowca.
Nie wyobrażał sobie oddać Tessy pod opiekę niań, tak jak jego rodzina zrobiła to z nim, dlatego wziął się w garść i przez sześć lat udało im się stworzyć jedyny w swoim rodzaju team. Powrócił do pracy z zapałem, nie zapominając o tym, co było dla niego najważniejsze. W ratuszu uważają go za skutecznego, może czasem dość bezwzględnego i ambitnego człowieka, jednak córka zna jego prawdziwe oblicze.
- Czas dzieli pomiędzy pracę, w którą jest bardzo zaangażowany, a dom. Bardzo sporadycznie udaje mu się wyłuskać trochę wolnego na hobby, jakim jest koszykówka, a w aucie słucha podcastów by trzymać rękę na pulsie odnośnie wydarzeń na świecie.
- Jako prawnik reprezentuje miasto nawet w najdziwniejszych przypadkach. Kiedyś zdarzyło mu się wygrać niedorzeczną sprawę o pojawiające się w uprawach znaki, o które foliarze farmerzy oskarżyli ratusz.
- Mając na uwadze dobro nie tylko swoje, ale przede wszystkim Tessy, do domu kupuje wyłącznie zdrową żywność i od prawie dekady jego noga nie stanęła w fast foodzie.
- Jego matka jest obecnie zastępcą gubernatora Wyoming, widują się raz w roku, na święta Bożego Narodzenia. Ojciec na sportowej emeryturze zajął się trenowaniem uczelnianych drużyn hojeka, Oliver nie widział go od kilku lat.
W szkole radził sobie dobrze, jednak wszyscy spodziewali się, że dorówna swoim rodzicom, będzie równie przebojowy i szybko stanie na czele swoich rówieśników, tak się jednak nie stało. Miał małą grupę znajomych, z którymi łączyły go wspólne zainteresowania, a najbardziej trzymała go z nimi Kelsey. Liceum skończyli jako para, a pieniądze jego rodziców otworzyły im obojgu drogę ku najlepszym uniwersytetom. Wybrali Stanford, gdzie Oliver studiował księgowość, a później zdobył dyplom z prawa, jednak w międzyczasie wspólne marzenie o życiu na zachodnim wybrzeżu nieco się rozmyło. Kelsey marzyła o założeniu rodziny i nie wystarczyły jej obrączki, którymi wymienili się na ostatnim roku studiów. Oliver pragnął się rozwijać, lecz w jednej kłótni usłyszał, jak bardzo zrobił się podobny do własnej matki i to było niczym uderzenie w twarz. Chcąc udowodnić żonie, jak bardzo się myliła, przystał na jej pomysł powrotu w rodzinne strony - znalazł pracę w ratuszu, a ona w miejscowej przychodni.
Pojawienie się na świecie Tessy zmieniło jego spojrzenie na wiele kwestii. Po skończonej pracy wracał prosto do domu, angażował się w opiekę nad noworodkiem jak tylko mógł, odciążał Kelsey w obowiązkach, których z dnia na dzień pojawiało się coraz więcej. Córka była jego oczkiem w głowie i poświęcając jej każdą wolną chwilę nie zauważył, że relacja z żoną chyliła się ku upadkowi. Gdy podczas kolejnej kłótni padły słowa o rozwodzie, Oliver nie szczędził gorzkich słów pod adresem żony, a ona wybiegła z domu w emocjach, zamierzając noc spędzić u siostry. Nigdy tam jednak nie dojechała, śmiertelny wypadek samochodowy pokrzyżował jej plany, a Rennarda zamienił we wdowca.
Nie wyobrażał sobie oddać Tessy pod opiekę niań, tak jak jego rodzina zrobiła to z nim, dlatego wziął się w garść i przez sześć lat udało im się stworzyć jedyny w swoim rodzaju team. Powrócił do pracy z zapałem, nie zapominając o tym, co było dla niego najważniejsze. W ratuszu uważają go za skutecznego, może czasem dość bezwzględnego i ambitnego człowieka, jednak córka zna jego prawdziwe oblicze.
ciekawostki
- Samotnie wychowuje żywiołową dziesięciolatkę, jest więc na bieżąco z dziecięcymi trendami i bez bicia przyznaje, że czasem Tessę rozpieszcza. Każde urodziny mają motyw przewodni, a ostatnie spędzili w Disney World Resort na Florydzie. Jedenaste będą miały miejsce tego lata i Rennard nieco obawia się wkroczenia Tessy w wiek nastoletni. - Czas dzieli pomiędzy pracę, w którą jest bardzo zaangażowany, a dom. Bardzo sporadycznie udaje mu się wyłuskać trochę wolnego na hobby, jakim jest koszykówka, a w aucie słucha podcastów by trzymać rękę na pulsie odnośnie wydarzeń na świecie.
- Jako prawnik reprezentuje miasto nawet w najdziwniejszych przypadkach. Kiedyś zdarzyło mu się wygrać niedorzeczną sprawę o pojawiające się w uprawach znaki, o które foliarze farmerzy oskarżyli ratusz.
- Mając na uwadze dobro nie tylko swoje, ale przede wszystkim Tessy, do domu kupuje wyłącznie zdrową żywność i od prawie dekady jego noga nie stanęła w fast foodzie.
- Jego matka jest obecnie zastępcą gubernatora Wyoming, widują się raz w roku, na święta Bożego Narodzenia. Ojciec na sportowej emeryturze zajął się trenowaniem uczelnianych drużyn hojeka, Oliver nie widział go od kilku lat.
imię/nick
bri
preferowana forma kontaktu
pw
narracja
trzecioosobowa
zgoda na powielanie imienia
nie
triggery
sama zagram raczej wszystko, a moje posty mogą zawierać wspomnienia o śmierci żony, duże dawki rozżalenia i goryczy, motyw samotnego rodzicielstwa
preferowane rozgrywki
lubię dynamiczne, emocjonalne rozgrywki, nie przepadam za przerostem formy nad treścią
Oliver Rennard
Regé-Jean Page
